Mówi się, że ślub to najważniejszy dzień w życiu. Mówi się też, że przez wszystkie emocje, a zwłaszcza stres, niewiele z tego dnia pozostaje w pamięci. A ja mówię Wam, że to nie musi tak wyglądać! Wystarczy, że zdecydujecie się na slow wedding.
Koncepcja slow wedding – co to takiego?
To pójście z duchem czasu. To zastąpienie skostniałych zwyczajów ślubnych Waszymi autorskimi pomysłami. Slow wedding, jak sama nazwa wskazuje, to przede wszystkim niespieszne wesele, podczas którego liczycie się Wy i Wasze uczucia, a nie stres, konwenanse rodzinne czy wielopokoleniowa tradycja.
![Nowoczesne wesele, czyli 5 koncepcji slow wedding! 1](https://kamilgaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/01/slow-wedding-2-1100x733.jpg)
Slow wedding, czyli wszystko wypada
Ile razy słyszeliście od rodziców: musimy ich zaprosić, bo oni też nas kiedyś zaprosili lub: nie wypada ich nie zaprosić, skoro zapraszamy… Idea slow wedding mówi, że wszystko wypada. Dlatego, jeżeli nie macie ochoty świętować w gronie nieznajomych lub ludzi, których zwyczajnie nie lubicie – nie róbcie tego. Zamiast nich zaproście przyjaciół, najbliższą Waszemu sercu rodzinę i z nimi dzielcie się tym radosnym dniem.
Slow wedding, czyli trampki zamiast szpilek
Oczywiście nie każde slow wedding polega na założeniu trampek. Chodzi po prostu o wygodę i komfort zarówno nowożeńców, jak i gości. Pomyślcie tylko, jakie są Wasze pierwsze skojarzenia z kreacjami ślubnymi? Obcisłe sukienki, niewygodne garnitury, szpilki do nieba, obcierające stopę lakierki? A skojarzenia z ubiorem państwa młodych? Suknia ślubna na kole, która w toalecie wymaga pomocy świadkowej, uciskający klatkę piersiową gorset, kilkuczęściowy garnitur, w którym jest okropnie gorąco? Przecież nie musi tak być! 🙂 Czy zabawa w eleganckich trampkach lub ulubionych adidasach nie byłaby dużo bardziej swobodna od wielogodzinnych tańców na piętnastocentymetrowych szpilkach? Idea slow wedding otwarta jest na wszelkiego rodzaju nowości i na pierwszym miejscu stawia dobre samopoczucie młodych i ich gości.
![Nowoczesne wesele, czyli 5 koncepcji slow wedding! 2](https://kamilgaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/01/slow-wedding-4-1100x733.jpg)
Slow wedding, czyli ogród zamiast świątyni
Co powiecie na zastąpienie zimnych murów kościoła naturalną zieloną scenerią pod chmurką? Pomyślcie tylko – wypowiadacie magiczne „tak” stojąc pod girlandą z białych róż, a w tle zamiast doniosłych organów kościelnych przygrywa Wam skrzypek lub zaprzyjaźniony zespół. Brzmi cudownie, prawda?
Jeżeli nie jesteście wierzący i od nieszczerej ceremonii w świątyni wolelibyście ślub cywilny w plenerze, przełamcie konwenanse i spełnijcie swoje marzenia. Slow wedding to w końcu idea, zgodnie z którą organizujecie wesele według Waszych pomysłów. Choć wiem, że niejednokrotnie wymaga to ogromnej odwagi.
![Nowoczesne wesele, czyli 5 koncepcji slow wedding! 3](https://kamilgaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/01/slow-wedding-5-1100x733.jpg)
Slow wedding, czyli wesele we własnym tempie
Nie macie ochoty na zespół muzyczny grający obciachowe disco polo, na DJ’a, który zorganizuje pełne kiczu zabawy i w zasadzie to nie do końca podoba Wam się idea głośnej muzyki, przy hałasie której nie zamienicie z rodziną ani słowa? Poza tym nie jesteście najlepszymi tancerzami i żeby wykonać pierwszy taniec, musielibyście tygodniami chodzić na kosztowny kurs? To tylko kilka przykładów, a lista wątpliwości pojawiających się w trakcie organizacji wesela mogłaby być znacznie dłuższa. Ale dlaczego, szczególnie w dzień Waszego ślubu, mielibyście robić coś wbrew sobie?
Wyeliminujcie elementy przyprawiające Was o zawroty głowy. Na przykład, zamiast z kościoła biec od razu na salę, gdzie rozpoczynać się będzie huczne wesele w rytmach disco, usiądźcie z rodziną na trawniku i wyciągnijcie się na hamakach. Cieszcie się obecnością bliskich, rozmawiajcie, a barman niech donosi Wam pyszne drinki z palemką.
Slow wedding, czyli zupełnie nowe smaki
Nie jecie mięsa, od kiedy tylko pamiętacie i nie chcecie, aby stoły na Waszym weselu uginały się od kotletów, golonek i dewolajów, poza tym nie rozumiecie idei krojenia dziczyzny o północy, lub zwyczajnie na świecie wolelibyście spróbować innych smaków niż te znane od lat? Ustalcie menu według własnych gustów! Może restauracja lub modna ostatnimi czasy stodoła, w której odbywać się będzie Wasze wesele, specjalizuje się w regionalnych przysmakach? A może zamiast tradycyjnego obiadu urządzilibyście grill – poczęstunek w duchu zero waste, podczas którego nie marnuje się ani kawałek jedzenia? Wszystko zależy od Was.
![slow wedding warszawa](https://kamilgaszynski.pl/wp-content/uploads/2022/01/slow-wedding-2-1100x733.jpg)
Slow wedding w Warszawie i okolicy
Nie każda sala weselna, hotel czy restauracja zgodzą się i pomogą zorganizować tak nietypowe wesele, jakim jest slow wedding. Jestem jednak pewien, że poniższe miejsca będą idealne na tego typu imprezę. Zobaczcie sami.
Slow wedding – rekomendowane miejsca na wesele
Winiarnia “Nad Jeziorem”
Jeżeli marzy Wam się przyjęcie nad brzegiem jeziora, a zamiast tradycyjnego menu, oryginalna, przepyszna kuchnia – Winiarnia “Nad Jeziorem” spełni wszystkie Wasze oczekiwania. Zresztą wiem, bo razem z Anią i Michałem spędziliśmy tam kilka wspaniałych godzin, spójrzcie na zdjęcia. Miejsce to znajduje się w podwarszawskim Józefowie.
Folwark Ruchenka
Choć folwark dzieli od Warszawy jakieś 80 km, naprawdę warto wziąć go pod uwagę, organizując slow wedding. Czego możecie spodziewać się w Folwarku Ruchenka? Na przykład hamaków zawieszonych na drzewach, kina plenerowego, oryginalnie zaprojektowanej strefy relaksu, czyli balii i wanien, miejsca na grilla czy chociażby pola golfowego. Brzmi jak idealne miejsce na slow wedding, prawda?
Oczyszczalnia Miejsce
Kolejne nietypowe miejsce, w którym zorganizujecie wymarzony ślub w plenerze oraz wesele zupełnie inne od tych tradycyjnych. Poza tym w Oczyszczalni zrelaksujecie się na łonie natury i odpoczniecie w niebanalnie zaprojektowanych wnętrzach.